Ale cenę za to w pewnym momencie zapłacimy wszyscy. Najlepsi po prostu odejdą. Po co mają służyć państwu, którego prominentni przedstawiciele, grożą im, a potężne media wzbudzają do nich pogardę. Przecież zawsze ważnym elementem służby w tych formacjach były etos i duma, których nie dawało nic innego. Przecież można iść do biznesu, zająć się ochroną, logistyką albo znaleźć pracę za granicą. I zaręczam, bo tego jednego jestem pewien, że winni tej sytuacji będą wciąż z siebie zadowoleni. Tak zadowoleni jak tylko zadowolony z siebie może być człowiek w pełni bezrozumny.
Więcej….
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/swietlik/news-plucie-na-polskie-mundury-klub-frasyniuka-nie-odpuszcza,nId,5441608